Grupa z ubojni od 7 pażdziernika do 25 listopada 2006
|
|
Administracja |
Dodany dnia 28/10/2010 09:40
|
Średniak Postów: 965 Data rejestracji: 20.08.10 |
Ola no to Antoś chłop jak dąb!! ja cichutko powiem, że nasz Klocuszek 5,800 kg ważył przy pierwszym szczepieniu a więc dokładnie 5 tygodni temu jak miał 7 tygodni...boję się Go zważyć ale dalej Go noszę i tulam - jakoś sie mój kręgosłup przyzwyczaja do coraz cięższego Słodziaka jednak zaszczepiłaś Anotsia na pneumokoki? ja się dalej zastanawiam, choć te spoty w radiu i telewizji tak mnie ruszają, że chcę od razu lecieć zaszczepić...a jak tam krostki na twarzy? KasiaB no to Ola rośnie prawidłowo! zerknij na siatkę centylową w książeczce zdrowia i zobacz którym centylem leci. Fajne to bo można przypuszczać ile będzie ważyć za jakiś czas. Kasia_KStaś osiągnął wagę urodzeniową w szpitalu?? no pozazdrościć i powinszować baru mlecznego Mamy) nasz zrzucił 300 gram przez pierwsze dwa dni za to potem poleciał jak burza!!tylko smółek w szpitalu było co niemiara...rozszalał się i dalej szaleje kupkowo - 5 - 7 razy dziennie i to nie byle jakie ciężkie do poskromienia mimo 3 rozmiaru pieluszek używanego już od prawie 2 miesięcy... Co do krostek....podobno te tylko na twarzy (schodzące z czasem na szyję i okolice dekoltu) są trądzikiem (czy też rumieniem) noworodkowym. Nie wyglądają ładnie a potem jak schodzą to skóa na twarzy robi się jak tarka - wtedy właśnie zaczęłam smarowanie krochmalem i bepanthenem. Z drugiej strony oglądający Konradka straszyli nas że może to skaza białkowa - lekarz tego nie potwierdził i upewnił nas ze to trądzik, który z koncem 3 miesiaca zejdzie. Tak tez sie stalo. Wysypkę uczuleniową też przechodziliśmy, gdyż byłam zmuszona do dodawania Vanisha do ciuszków Konradka i nie przepłukałam dodatkowo po praniu - ta wysypka była inna - zaczęła się od szorstkiej skóry, potem krostki, a potem placami się łuszczyła skóra - trwało to ponad miesiąc i występowało tylko w okolicach ciała gdzie przylegały ciuszki. Lekarz kazał odstawić wszystkie kosmetyki, zmienić proszek, kąpać w Oilatium, itp. Teraz Konradek ma piękną skórę na ciałku i pięknego buziaka!!! WIem, ze ciężko patrzec na zaczerwienioną skórę twarzy ale postarajcie się uzbroić w cierpliwość, poradźcie położnej lub lekarza - to nie moze być nic złego!!! pozdrawiam _________________ Sylwia |
|
|
Administracja |
Dodany dnia 28/10/2010 09:40
|
Średniak Postów: 965 Data rejestracji: 20.08.10 |
Dziewczyny od kiedy podajecie maluchom witaminę D3? I w jakich dawkach? Ta witamina jest na receptę? Bo mnie pediatra kazała po skończeniu miesiąca zacząć podawać ale nie zostawiła recepty Kupię bez recepty? A te spoty o pneumokokach - toż to czysty marketingowy chwyt! Na biedne, wrażliwe mamy - kto się nie będzie zastanawiał po obejrzeniu tej 'reklamy' czy nie lecieć zaraz jutro i szczepić dziecko! A w końcu szczepionkę która trochę kosztuje trzeba odpowiednio 'zareklamować'... Ja nie mówię że jestem przeciwko szczepieniom, sama też pewnie skuszę się na te pneumokoki ale nie lubię jak mi się wciska coś trochę na siłę a koncerny farmaceutyczne to mają u mnie duży minus za wiele praktyk z pogranicza moralności... Dla nich to czysty biznes więc niech mi nie wciskają że chodzi im o zdrowie mojego dziecka! To mi trochę przypomina sytuację z bankami krwi pępowinowej - raz po rozmowie z Bartkiem poczytałam trochę o tym - przecież tak naprawdę na całym świecie nie ma ani JEDNEGO przypadku gdzie krew ta uratowała życie czy zdrowie 'dawcy' - a same wiecie ile jej pobranie i przechowywanie kosztuje. Więc czy to nie jest nabijanie ludzi w przysłowiową butelkę? Banki tej krwi mają sens jeśli krew ta jest używana dla niespokrewnionych, potrzebujących dzieci - takich przypadków gdzie uratowała ona ich zdrowie było już sporo... |
|
|
Administracja |
Dodany dnia 28/10/2010 09:43
|
Średniak Postów: 965 Data rejestracji: 20.08.10 |
no i kupiłam nianię Fisher Price...właśnie ją testuję Powiem Wam dlaczego tak chciałam kupić choć wcale nie mieszkamy w wielkim domu. W ciągu dnia Konrad drzemie w łóżeczku w sypialni, nie zamykam drzwi, bo boję się że nie usłyszę jak się obudzi (a co gorsza zakrztusi ), więc przemykam cichaczem na paluszkach po mieszkaniu i właściwie spokojnie nie mogę za dużo zrobić. Jak już sie zabiorę za coś co wymaga pohałasowania czasami się budzi i od nowa całe usypianie To samo jest wieczorem - kładziemy go spać około 19 i potem co chwila biegamy do sypialni zobaczyć czy wszystko ok Zobaczę jak będzie dzisiaj i dam Wam znać!! Pozdrowienia ps. a Kasia_K masz zupełną rację z tymi koncernami ale jak tu nie zrobić tego dla swojego dziecka?? już z Olą na początku dyskutowałyśmy o pneumokokach i ilu ekspertów tyle opinii. _________________ Sylwia |
|
|
Administracja |
Dodany dnia 28/10/2010 09:43
|
Średniak Postów: 965 Data rejestracji: 20.08.10 |
piękna pogoda i nikogo na forum ni ma co do niani - rewelacja; zamykamy pokój i nasłuch mamy ze sobą piszcie piszcie jak tam Wasze pociechy, jak ich buźki? wyleczone? Konrad zaczął 4. miesiąc i każdego dnia nas czymś zaskakuje rwie się do siadania i jak mu pozwolimy na chwilę (oczywiście trzymając go pod paszkami) usiąść to smieje się w głos zaczęłam podawać mu kropelki D3 łyżeczką - co mu się do końca nie podoba ale powoli muszę go przywyczajać, że łyżeczką też można jeść Ola, Joanna, Asia piszcie o postepach Maluchów, bo nasze to prawie równolatki (równodniówki?) Kasie no a Wy jak? dajecie radę ułożyłyście już się z Maluchami i ochłonęłyście z pierwszych emocji ? Pozdrawiam wszystkich!!! _________________ Sylwia |
|
|
Administracja |
Dodany dnia 28/10/2010 09:43
|
Średniak Postów: 965 Data rejestracji: 20.08.10 |
Sylwiapogoda pięknawszystkie Mamy pewnie z Dziećmi na spacerach Staś też kombinuje z tym siadaniem...teraz przekręca się z brzuszka na plecki nawet w spodniach ,nie tylko w śpiochach o teraz znowu śmieje się przez sen(ale to nie postęp Pozdrawiam serdeczniemiłych i udanych spacerów _________________ joanna |
|
|
Administracja |
Dodany dnia 28/10/2010 09:43
|
Średniak Postów: 965 Data rejestracji: 20.08.10 |
Sylwia to racja, pogoda taka, że aż żal w domu siedzieć całe dnie się z Małym wozimy po mieście jeździ ze mną do pracy (biedne dziecko - trzy miesiące i już mu każą tyrać). Buźka się pięknie zagoiła po maści robionej w aptece. Niestety przyplątał się katar, najprawdopodobniej w przychodni go jakieś dziecko poczęstowało no ale już jest lepiej. Postępy są, codziennie coś nowego Antoś odkrywa ostatnio odkrył, że rączki to nie tylko do gryzienia służą, tylko można nimi coś złapać i dotknąć no i zaczyna wyciągać łapki w stronę zabawek. Siedzenie też mu się podoba no i podnoszenie na rękach jak leży na brzuszku. Czy wasze maluchy też zaczęły się "ząbkowo" ślinić bo wydaje mi się, że to chyba jeszcze wcześnie a teraz tak z innej beczki... robiłyście już chrzciny my się przymierzamy do 14 kwietnia. W co ubrać takiego małego facecika żeby był elegancki i nie wyglądał jak beza pozdróffffka _________________ Ola |
|
|
Administracja |
Dodany dnia 28/10/2010 09:44
|
Średniak Postów: 965 Data rejestracji: 20.08.10 |
Ano spacerujemy spacerujemy Wreszcie się trochę odżyłam i Ola chyba też bardzo polubiła spacery To jest niesamowite jak dzieciątaka szybko rosną i nas zaskakują. Nasza córcia, wydaje mi się, jest bardzo głośnym dzieckiem - cały czas wydaje jakieś dzwięki, robi śmieszne miny i bardzo często się uśmiecha. Co mnie trochę martwi to to, że Ola upodobała sobie noc do niespania. Przychodzi godzina 24-1 i Ola nie śpi .... tak do 2 nad ranem czasami trochę dłużej Jest najedzona a mimo to chce być przy piersi...tak jakby odczuwała wielką potrzebę ssania. Wszystko by grało gdybym tylko ja robotem była Po takiej nocce odsypiamy do 10 rano i potem mam wrażenie, że ten dzien taki krótki Byliśmy u ortopedy i mimo, że lekarz powiedział, że córka pięknie się rozwija i wszystko gra to i tak musimy ja pieluszkować... wcale mi się to nie podoba, ale jak mus to mus Wczoraj Ola skończyła miesiąc i już waży 4050g(urodzeniowa 3130) Dziewczyny, macie może maty edukacyjne Chciałabym kupić coś takiego, ale nie wiem czym sie kierować Możecie mi coś polecić Pozdrawiam gorąco |
|
|
Administracja |
Dodany dnia 28/10/2010 09:44
|
Średniak Postów: 965 Data rejestracji: 20.08.10 |
Joanna Stach mnie zadziwia nasz sie nie chce przekręcać ale spokojnie - pewnie i na to przyjdzie czas Ola my chcrzciny mamy mieć 13 maja. Juz myślę jak ubrać konrada i w poszukiwaniu strojów natknęłam się na taki http://www.allegro.pl/item172552244_ubranko_do_chrztu_firmy_krasnal_62.html Jeszcze nie zdecydowałam ale podoba mi się, szczególnie że Konrad już nawet na Sylwestra miał własną muchę Co do ślinienia to Konrad ślini sie już od ponad półtora miesiąca..i ząbków ni widu ni słychu... Podnosił się już na rączkach bardzo ładnie jak miał niecałe dwa miesiące - teraz przestał i nie chce tego, ku mojemu zmartwieniu, robić KasiaB Maty ma ciekawe Tiny Love. My dostaliśmy matę - inną nie Tiny Love - ale powiem że Mały jakoś tak nie za bardzo się nią interesuje. Najwięcej ile na niej wytrzymał to około 20 minut. Jednak koleżanki córa szaleje na macie od 2 miesiąca - teraz ma 7 i dalej na niej się bawi. Pozdrowienia _________________ Sylwia |
|
|
Administracja |
Dodany dnia 28/10/2010 09:44
|
Średniak Postów: 965 Data rejestracji: 20.08.10 |
OlaStacha chrzciny też planujemy jakoś w maju...też zastanawiam się nad tym,żeby nie wyglądał jak bezabyłoby przykro Stach się ślini od miesiąca...zębów nie ma...ale gryzaka też nie chce brać,najbardziej lubi swoje rączki Sylwiazastanawiałam się nad matą,te o których mówiłaś są bardzo fajne...ale podobno dużo lepiej działa rodzic z dzieckiem na kocu+grzechotki Kasia Bjak tam wiaderko?widzę,że Ola jest też nurkiem wiaderkowym _________________ joanna |
|
|
Administracja |
Dodany dnia 28/10/2010 09:44
|
Średniak Postów: 965 Data rejestracji: 20.08.10 |
KasiaB ja kupiłam matę Fisher Price "Fruwające ptaszki", jest o tyle fajna, że ma oprócz zabawek takiego latającego ptaszka na baterie, który ćwierka i macha skrzydełkami. Daje to chwilkę oddechu, bo ptaszydło przez jakiś czas zajmie dziecko choć zgadzam się z Joanną, że nic nie zastąpi zabawy z Mamą Już niedługo Oleńka ułoży sobie "program dnia" i będzie spała bez problemu, Antoś dosyć szybko się zorientował że noc jest do spania i koniec. Może spróbuj jej nie brać z łóżeczka jak marudzi, ja gasiłam światło i trzymałam małego za rączkę aż się uspokoił, nie mówiłam też do niego za dużo żeby go nie rozbudzać. U nas to poskutkowało i Antoś przesypia teraz od 20.00 do 6.00 bez przerwy, potem śniadanie i idziemy dosypiać (dobrze, że moje dziecko to taki śpioch jak ja) Sylwia też oglądałam te ubranka z Krasnala ale jeszcze się nie zdecydowałam, najchętniej to oglądam sukienki dla małych księżniczek aż zazdroszczę KasiB tego strojenia _________________ Ola |
|
|
Administracja |
Dodany dnia 28/10/2010 09:46
|
Średniak Postów: 965 Data rejestracji: 20.08.10 |
Witamy i my po małej przerwie! My też spacerujemy do upojenia - Stasiowui bardzo spacery i trzęsawka w wózku odpowiadają i śpi że hej tylko jak chcę przysiąść na chwilę i poczytać to zaczyna się wiercić jakby mówił: 'No, dalej matka! Rusz tyłek i do przodu!' A to my na spacerze: Już miesiąc po porodzie i myślę że już się trochę 'otrzaskaliśmy' z Bartkiem w byciu rodzicami - Staś jest poza tym grzecznym dzieckiem, ładnie śpi w nocy budząc się oczywiście tylko na jedzenie - a apetyt ma i przytył w miesiąc 1240g! (wczoraj ważony) Ale na szczęście nie je przez 40 minut tylko szybko a konkretnie! Ma tylko takie regularne 'marudzenia' popołudniowo-wieczorne (ok. godziny, dwóch gdzie trochę popłacze, pokrzyczy i norma dzienna wyrobiona! ) Zdjęcia małego żarłoczka : My tez już po usg bioderek i oczywiście... pieluszkujemy! Panu coś tam się lekko niepodobało lewe bioderko i kazał za 6 tygodni do kontroli. KasiaB A wy też macie się pojawić na kontroli? Z innych newsów to niestety Staś ma skazę białkową i ja muszę wyeliminować białko zwierzęce z diety Bardzo mi się to nie podoba ale cóż poradzę - zdrowie małego najważniejsze a ta wysypka zeszła mu już nawet na ramionka i brzuszek i żal mi go bardzo bo taki obsypany! Na szczęście nie stracił apetytu ani nie wydaje się żeby mu to w jakikolwiek sposób przeszkadzało więc jakoś przetrwamy - poczytałam trochę o tej skazie (czyli po prostu alergii pokarmowej) i okazuje się że liczba dzieci na to zapadających wzrasta znacząco - chyba to wina cywilizacji i naszego trybu życia i odżywiania? Dodam że nikt u nas w rodzinie nie jest alergikiem. Smarujemy go maścią i kąpiemy w krochmalu na zmianę z nadmanganianem - zobaczymy czy podziała... Co do mat - szkoda że nie ma jakiś wypożyczalni tego 'sprzętu' - człowiek by sie przekonał czy jego dziecko jest tym zainteresowane (a może w ogóle nie być jak np nasza bratanica) a to jednak trochę droższa zabawka... My planujemy chrzciny w czerwcu - najpierw myśleliśmy o maju ale to okres komunijny i mogą być problemy z lokalem a wyszło na to że obiad musimy zorganizować w restauracji bo u nas ani u teściów się nie zmieścimy (moi rodzice mieszkają daleko). Chcemy zaprosić tylko najbliższych i wyszło nam 22 osoby + ksiądz (mamy znajomego księdza który raczej nie odmówi uczestnictwa - fajny gość) A wy ile planujecie gości? I dom czy lokal? Z ubranek to myślałam o kupieniu takiego marynarskiego - myślicie że to sie nadaje na chrzest I na koniec jeszcze jedna fota - spanko na przewijaku na tzw' rybkę' Pozdrawiamy wszystkie spacerujące mamy, tatusiów i pociechy! _________ Kasia_K |
|
|
Administracja |
Dodany dnia 28/10/2010 09:47
|
Średniak Postów: 965 Data rejestracji: 20.08.10 |
Kasia_K nic się nie martw ponowna kontrola u ortopedy to normalka - my też za 6 tyg mamy się zjawić i do tego czasu pieluszkować. Niestety zmartwiłam się bardzo, bo Ola dostała skierowanie do kardiologa Ma często bardzo zimne rączki i czasami jej sinieją. Zobaczymy co nam lekarz powie za tydzień. Od poniedziałku podaję Oli kropelki Sab Simplex, ale jakoś nie widzę poprawy-ciągle ma wzdęcia ( bo to chyba wzdęcia są ). Doprowadza mnie to szału, bo widząc jak się męczy(stęka i cała czerwona się robi) nie potrafię jej pomóc Pępuszek cały czas z kikutem już od paru dni wydaje się, że wisi na włosku a mimo to nie odpada Z chrzcinami to mnie dziewczyny zaskoczyłyście. Ja myślałam, że chrzciny się robi wcześnie i już zaczęłam się pieklić żeby na koniec kwietnia się wyrobić... ale może jednak ze spokojem i w czerwcu.... My będziemy zapraszać tylko najbliższą rodzinę(rodziców, rodzeństwo) co daje razem z nami 14 osób Temat maty już poruszyłam to teraz jeszcze jedna rzecz : nosidełko Pracując na wakacjach jako opiekunka często nosiłam małego "żabojada" w nosidełku i nawet bardzo mi się to podobało. A wy uzywacie nosidełka Joanna Ola kąpiel w wiaderku uwielbia. Jak tylko pępuszek się zagoi to pozwole jej na dłuższą zabawę w wodzie _________ KasiaB |
|
|
Administracja |
Dodany dnia 28/10/2010 09:47
|
Średniak Postów: 965 Data rejestracji: 20.08.10 |
Kasia B hm temat nosidełka mnie kiedyś interesował, ale przeczytałam, że dopóki dziecko samo nie siada to nie ma sensu, a nawet jest to niezdrowe. Więc odpuściłam sobie...chusty podobno lepsze Ja się zastanawiam...a nosidełko pewnie kupimy ,ale później...przyda się na wyprawy ze Stasiem w góry Sylwiapiękne to Wasze zdjęcie ze spaceru!!! POZDROWIENIA DLA SPACERUJąCYCH MAM _________________ joanna |
|
|
Administracja |
Dodany dnia 28/10/2010 09:47
|
Średniak Postów: 965 Data rejestracji: 20.08.10 |
To tym razem ja wznowię wątek... Odezwijcie się dziewczyny bo nudno bez Was! Oj, coś wszystkie spacerujemy zawzięcie skoro tak mało wpisów! A co to będzie jak się prawdziwie ciepła wiosna zacznie! KasiaB Jak tam kikucik? Odpadł wreszcie? My też już kąpiemy Stasia w Tummy Tubie i małemu sie to bardzo podoba! Gorzej z ubieraniem po kąpieli Krzyczy przy tym że hej! A rodzicom, czyli nam, też się tummy podoba bo sobie patrzymy z boku jak Staś macha nogami i rączkami i jak podskakuje śmiesznie i mamy takie mini kino Jak tam przygotowania do chrztu? My na razie mamy zaklepanego...księdza ale pocieszam się że czasu też jeszcze sporo. Czy któraś z Was wie coś może na temat tej skazy białkowej? Chodzi mi o wiedzę z autopsji (może jakieś dziecko w rodzinie albo znajomych to miało/ma?) a nie podręcznikową... Będę wdzięczna za wszelkie wiadomości! To na razie tyle... Pozdrawiam! ________- Kasia_K |
|
|
Administracja |
Dodany dnia 28/10/2010 09:48
|
Średniak Postów: 965 Data rejestracji: 20.08.10 |
Też tak tu zaglądam i widzę, że coś kiepsko z aktywnością Z Olą powozimy się po mieście i cały czas myślę nad nową trasą spacerową. W weekend jeździliśmy do lasku Dębińskiego żeby dziecko wiedziało co to "leśne powietrze" (jeśli możemy o takim mówić) a w tygodniu chodzę po zacisznych uliczkach, ale nierówności chodnikowe bardzo Oli się nie podobają Myślałam, że dzieciom odpowiadają takie trzęsionki, ale ona bardzo mruczy jak tylko zaczynają się dziury Ola rośnie jak na drożdżach - 4320g w 5 tygodniu (urodzeniowa 3130)Lekarka zapytała mi sie czy może bym ograniczyła mleczko dla córki Jak ja mam to zrobić Skoro dziecko się domaga cycusia to przecież nie będę jej odmawiać Co Wy o tym sądzicie Jutro idziemy do dermatologa, bo na klatce piersiowej pojawiły się czerwone chrostki a do tego ta czerwona pupa. Zaczynam się zastanawiać czy to nie jest jakaś alergia. Kasia_K niestety nic nie wiem o skazie Kikut od pępuszka wisi praktycznie na włosku ale uparcie się trzyma Jeśli do przyszłego tygodnia nie odpadnie dostaniemy skierowanie do chirurga W przyszłym tygodniu idziemy na szczepienia (Kasia_K teraz nasza kolej ) Wczoraj słyszałam u lekarza jak babka smarowała jakąś maścią nóżę dziecka przed szczepieniem żeby nie bolało. Sylwia, Ola, Joanna,AsiaWy też miałyście taką maść czy krem _______ KasiaB |
|
|
Administracja |
Dodany dnia 28/10/2010 09:48
|
Średniak Postów: 965 Data rejestracji: 20.08.10 |
Kasia_K moja koleżanka ma skazę białkową, jak tylko będę się z nią widziała to ją "przesłucham" co i jak i Ci wszystko przekażę Przygotowania do chrzcin w toku, jutro idziemy kupić Antosiowi jakieś wdzianko Matka chrzestna finansuje to możemy poszaleć Kasia B nie słyszałam o tej maści może położna będzie coś wiedziała. Jak wizyta u kardiologa? Antoś też dostał skierowanie na echo serca ma jakieś szmery przy serduszku, pediatra mówi, żeby się nie martwić, no ale same wiecie jak to jest. Mam nadzieję, że to nic poważnego. Ola rośnie zdrowo i jakie ma pyzunie fajne wydaje mi się, że to dobrze że przybiera, no bo chyba ta lekarka przesadza z tą dietą jeszcze się dziewczyna w życiu naodchudza pozdrawiamy _________________ Ola |
|
|
Administracja |
Dodany dnia 28/10/2010 09:52
|
Średniak Postów: 965 Data rejestracji: 20.08.10 |
Ola Poprosimy zdjęcia Antosia, bo dawno Go nie widziałyśmy może ze chrztu jak już Go wystroisz? Czy możecie mnie uświadomić o tym jak wyglądają tradycyjne chrzciny? Chodzi mi o jakieś zwyczaje, co kto kupuje, itp. wiem o tym niewiele a ostatnio czytając o ubrankach natknęłam się na słowo: szatka i za bardzo nie wiem co to jest...nie chciałabym, popełnić jakiegoś faux pas. O skazie białkowej wiem niewiele, bo nas ominęła choć u Konrada pojawiają się jakieś krosty jak przesadzę z twarogiem (który uwielbiam i mogłabym jeść miskami). ALe po kilku dniach to znika. Nosidełko..hmm..Mamy i sprawdzało się przez pierwszych klika dni (pożyczyliśmy jak Konrad skończył 2,5 miesiąca) - teraz leży w kącie..... Maść na szczepienie - też słyszałam o znieczulającej maści ale w aptece pani sprzedała mi maść z arniki i dodatkowo zakupiłam paracetamol w czopkach - na wypadek gdyby była gorączka. Konradowi NIC nie było (dostał 6 w 1), nawet odczynu w miejscu kłucia nie miał, pięknie spał w noc po szczepieniu! na drugi dzień częściej chciał do cyca i to jedyne spostrzeżenie po szczepieniu. My dziś mieliśmy kontrolę bioderek, po pierwsze wizycie w 8 tygodniu kazano nam pieluchować, dzisiaj jest 15 tydzień (o ile dobrze licze.) i juz pieluchowac nie trzeba - wszystko w normie cieszy mnie to bo od tych pieluch to sie już gorąco robiło i do odparzeń niedaleko..... W tym tygodniu odnotowaliśmy postępy - zaczął przekręcać się z plecków na brzuszek i podnosić tułów na przedramionkach - BOSKO! Tymczasem pozdrawiamy gorąco Mamusie, Tatusiów i Pociechy i znikamy na 2 tygodnie nad morze _________________ Sylwia |
|
|
Administracja |
Dodany dnia 28/10/2010 09:52
|
Średniak Postów: 965 Data rejestracji: 20.08.10 |
Sylwiabardzo Ci zazdroszczę tego morza... my pewnie dopiero w maju się wybierzemy Olawłaśnie wróciliśmy z wizyty u kardiologa. Zapis ekg piękny, małe szmery nad serduszkiem, ale to podobno często gęsto tak się zdarza i do 6mc wszystko się normuje. Mamy się jeszcze zjawić za 6 tygodni. Mam nadzieję, że wtedy już będzie wszystko ok Nie wiecie dziewczyny jak mam oszukać Olę z piersią Budzi się teraz o 22 i zaczyna się jazda trwająca całą noc. Nakarmie ja tak jak zwykle i jak chcę ja dać do łóżeczka to zaczyna się taki płacz, że hej Bierzemy ją do siebie a ona i tak nadal płacze i robi buźką tak jakby była głodna... no to przystawiam ją do piersi i Ola może tak trwać godzinami. Domyślam się, że chodzi tu o potrzebę ssania i dlatego próbuję jej wciskać smoczek. Jednak smoczysko działa na nią jak płachta na byka... Reasumując dziś znów się czuję jak po mega imprezie i na wielkim kacu No ale cóż Wesołych świąt wszystkim życzę |
|
|
Administracja |
Dodany dnia 28/10/2010 09:53
|
Średniak Postów: 965 Data rejestracji: 20.08.10 |
Witam po świętach... KasiaB To dobrze że ekg Oli w porządku! - Staś tez miewa zimne rączki ale my w sypialni mamy raczej chłodno a przykryć mu łapek praktycznie sie nie da bo często nimi macha i lubi spać z łapkami do góry. Ale rączki ponoć mogą być chodne byle nóżki były ciepłe. O nosidełku to ja mam takie zdanie jak Joanna - jak mały sam nie siedzi to nie stosujemy. Ta maść znieczulająca przed szczepieniem nazywa się Emla - ale jest na receptę. Ja zapytam mojego pediatry czy warto i jak mi przepisze to kupię. Uwaga ! teściowa mówiła mi że tą maść sprzedają z plasterkami które przylepia sie na miejsce posmarowane i tych plasterków jest z reguły mało w opakowaniu (czasem nawet 1 sztuka!) a maści starcza na więcej aplikacji - więc trzeba sprawdzać ile jest plasterków i jak mało to skamleć w aptece o więcej! Co do tego ograniczania mleka - chyba ta lekarka na głowę upadła! (bez obrazy! ) Dziecko będę odchudzać w wieku miesiąca! Z tego co piszesz to Ola przybrała prawie 1200g ale ja myślę że to raczej powód do radości że ładnie przybiera! Nasz Staś przybrał jeszcze więcej ale nasza pediatra pochwaliła go za to więc się nie przejmuj! Ola dobrze pisze - jeszcze się dziewczyna w życiu naodchudza! Jedyny probelm to to że ona chce być non stop przy piersi To jest rzeczywisty problem... Nasz Staś tak ma ale na szczęście tylko jakieś 2 godziny dziennie, wczesnym wieczorem jak robi się lekko marudny - próbujemy go wtedy trochę oszukać smokiem i na chwilę pomaga a druga metoda to ramiona taty i oglądanie z nim tvn turbo! Ale jak na noc to rada raczej chybiona, sorry... Kasia a jak wózek się sprawdza? My jesteśmy zadowoleni - nosić go nie muszę bo osiedle dostosowane (winda, brak progów) a w okolicy po wertepach parku duże koła sprawdzają się bardzo dobrze. Ola Ale Antoś ma czadowe adidasy! 'Cool' chłopak w 'cool' ciuszkach Dzięki za zainteresowanie tą skazą - jak spotkasz ta koleżankę to weź ją 'na spytki' - może coś dopowie czego nie doczytałam... Sylwia Ja tez ci 'zazdraszczam' tego morza! A jeśli można spytać - pojechaliście do rodzinki czy jakiś pensjonat, hotel, kwatera? Bo jak nie do rodzinki to ja poproszę może o namiary na fajne miejsce i lokum... Co do chrzcin to moja wiedza o różnych zwyczajach itp = zero Ale ja myślę że teraz chrzciny się bardzo unowocześniły jeśli można ta powiedzieć i już wiele rzeczy kiedy obowiązkowych odeszło w przeszłość... Więc nie ma sie czym martwić... Pozdrowienia! |
|
|
Administracja |
Dodany dnia 28/10/2010 09:53
|
Średniak Postów: 965 Data rejestracji: 20.08.10 |
KasiaBmy idziemy w sobotę do kardiologa, też mam nadzieję że te szmery to nic poważnego. Sylwia szatkę kupuje matka chrzestna, przynajmniej u nas tak jest, bo podejrzewam, że co kraj to obyczaj i w trakcie chrztu się kładzie tą szatkę na dziecku. Zresztą w sobotę chrzciny Antosia to wszystko napiszę mam tylko nadzieję, że nie strzelimy żadnej gafy bo też nie bardzo się orientuję jak to ma wyglądać Na razie zaproszeni goście szaleją z prezentami, ciekawe co to będzie na komunię, chyba Suzuki Grand Vitara, sądząc po rozmachu chrzestnych i dziadków Ja dołączam do prośby Kasi_K o jakiś namiar na fajne miejsce nad morzem, chcemy się wybrać na długi weekend, a z dzieckiem to już raczej nie można ryzykować jazdy "w ciemno" (ehhh, trochę żal takich spontanicznych wyjazdów "na wariata" ) Kasia_K Antoś też lubi oglądać telewizję (chociaż staram się żeby tego nie robił, bo to chyba przesada żeby czteromiesięczne dziecko oglądało Kryminalnych ) ale najbardziej mu się podoba MTV _________________ Ola |
|
Podziel się tym wątkiem | |
Dodaj do: |
|
Adres: | |
Na forum: | |
HTML: | |
Przejdź do forum: |