Tytuł: CafeBocian - Strona Rodziców :: Grupa z ubojni od 7 pażdziernika do 25 listopada 2006

Dodane przez Administracja dnia 28/10/2010 08:22
#1

Kasia, nie martw się, te obawy to normalny objawSmile) ja też miałam takiego cykora, że stwierdziłam, że nie rodzę))no ale wyjścia już nie było Ja, tak jak Sylwia miałam cesarkę, ale "wrażenia" mam trochę inne. Wprawdzie musiałam leżeć 24 godziny, ale to ze względu na znieczulenie pp (w kręgosłup), potem normalnie wstałam i chodziłam, pewnie że bolało,ale faktycznie jest tak, że jak się zajmujesz dzieckiem to o tym bólu nie myśliszSmile szwy miałam ściągnięte już w piatym dniu. Ogólnie jeśli chodzi o poród i połóg, to myślałam, że bedzie gorzejSmile dla mnie najgorsze były te dni w szpitalu, z nudów można zwariowac, no i dopadła mnie burza hormonów w trzeciej dobie, ale miła położna dała mi jakis syropek z meliską i było lepiejSmile
A dzisiaj byłam z Antosiem pierwszy raz u lekarza, tzn u okulisty i musze stwierdzić, że byl bardzo dzielnySmile
Sylwia, smarujesz czymÅ› bliznÄ™?

Dodane przez Administracja dnia 28/10/2010 08:22
#2

Ola Ja miałam pełną narkozę i tylko nockę przeleżałam i potem już kazali mi wstawać, tzn. zabrali cewnik . Było źle może dlatego że miałam cięcie 'awaryjne' od pępka w dół. Rana mi się babrze...teraz już drugi raz jestem na antybiotykach ale już zaczynałam smarować - w miejscach wygojonych - Cepanem i Contrtubexem na zmianę.
_________________
Sylwia

Dodane przez Administracja dnia 28/10/2010 08:51
#3

Hmmm, jak tak Was dziewczyny czytam to z jednej strony juz chciałabym być "po" a z drugiej boję się tego wszystkiego Ale wyjścia nie ma i trza do przodu dzielnie się pchać
Dzięki za wszelkie wskazówki, pilnie wszystko czytam i notuję
Mam jeszcze pytanie z tych "delikatnych" ... chodzi mi o wlewkÄ™
Pytałam się lekarza o to i on tego nie pochwala... a ja wiem, że lepiej bym sie czuła jeżeli sama Możecie mi coś powiedzieć na ten temat Będę bardzo wdzięczna
A ta hurtownia w Komornikach to jakoÅ› siÄ™ nazywa? Å„atwo jÄ… znale

Dodane przez Administracja dnia 28/10/2010 08:51
#4

Wiesz co KasiaB - ja stwierdziłam że sama nie będę w domu tego robić - po pierwsze nie wiem czy będę umiała a po drugie niech się okaże że mnie kilka razy 'złapie' (w pewnych odstępach czasu - moja mama np tak miała) i co? do szpitala nie dojadę bo co chwila będę wracać do domu! to dopiero byłby ambaras! A w szpitalu to norma więc tam poproszę o 'obsługę' A tak w ogóle, to liczę na samorzutne, 100% naturalne rozwiązanie tej kwestii!

Bardziej interesuje mnie to czy właściwie rozpoznam poród 'właściwy' - tzn czy nie pomylę skurczy ćwiczebnych (a te już mam od dość dawna, teraz stają się lekko bolesne) z tymi wczesno-porodowymi Nie chciałabym wszczynać fałszywego alarmu Nasze forumowe mamy - czy można się to zdarzyć??? Czy też wiedziałyście od razu że to JUż?

Pozdrawiam...

Dodane przez Administracja dnia 28/10/2010 08:51
#5

Maret. Hurtownia wózków dziecięcych
0 61 810 84 36
62-052 Komorniki gm. Komorniki, SÅ‚oneczna 11

Jadąc od Poznania mijasz cmentarz (po lewej), nastepnie sa światła i duze skrzyzowanie, jedziesz prosto do kolejnych świateł i na nich skrecasz w prawo w taka boczna asfaltową drogę (równoległa do tej, którą jechałaś) i nastepnie skret w pierwszą w lewo.
Prosto trafic bo widac z daleka napisy na budynkach.
pzdr

Dodane przez Administracja dnia 28/10/2010 08:52
#6

Hmmm, musze przemyśleć sprawę, ale pewnie masz rację
Chciałam coś poczytać o objawach porodu i różnicach, ale jakoś oczy mi się zamykają A spać nie chcę, bo potem w nocy mam straszny problem W dodatku jestem strasznie przeziębiona i nic nie chce mi przejść Chodziłam do pracy i było ok, a teraz co chwile coś
Co mi pomoże bo mój nochalek już ostro protestuje
Bartek, dzięki za adres i opis. Mam nadzieję, że do weekendu dam radę się tam wybrać.
Serdecznie pozdrawiam
Kasia

Dodane przez Administracja dnia 28/10/2010 08:53
#7

Na katar najlepsza jest dowolna postac xylometazoliny. Natychmiastowa ulga.
Tylko sprawdz czy mozna brac w ciÄ…zy - bo tego nie wiem.
pzdr

Dodane przez Administracja dnia 28/10/2010 08:53
#8

Kasiu... najlepiej zapytaj lekarza,co możesz brać a czego nie.
Byłam chora trzy razy w ciąży i leczyłam się wyłącznie mlekiem z czosnkiem i miodem.Nie miałam odwagi brać antybiotyków,bo nie ma gwarancji że nie przenikną do dziecka.Pozdrawiam
_________________
joanna

Dodane przez Administracja dnia 28/10/2010 08:53
#9

Kasia Na szczęście dużo i bardzo nie chorowałam ale jeżeli coś się pojawiło to od razu stosowałam - podobnie jak Joanna - naturalne metody - gorące mleko, miód, cytryna, herbata malinowa (z tym trzeba uważać pod koniec ciąży bo ponoć wywołuje skurcze). Z leków przy bólu gardła stosowałam Tantum Verde - postać dowolna.
_________________
Sylwia

Dodane przez Administracja dnia 28/10/2010 08:53
#10

Dzięki wszystkim za rady Jest już trochę lepiej : już nie mogę patrzeć na herbatę z cytryną i miodem tym bardziej, że nie lubię miodu ...o mleku już nie wspomnę, bleee... przechodzi mi tylko przez gardło wersja oszukana - kakao albo wymieszane z jogurtem owocowym
Wczoraj spędziłam cały wieczór na czytaniu "W oczekiwaniu na dziecko". Czasami takie smieszne rzeczy tam piszą... bo czy można zaplanować poród Czytałam też o porodzie pozornym i prawdziwym i tak sobie myślę, że wcale taka łatwa sprawa to to nie jest ... odróżnić. Tak jak Kasia_K zastanawiam sie czy Wy tez wiedziałyście, że to już
P.S. Jestem jak taka stara ciotka... oglądam co chwile zdjęcia Waszych pociech i się zachwycam Przemek chyba już ledwo to znosi

Dodane przez Administracja dnia 28/10/2010 08:53
#11

hejSmile Kasiu, w tej książce jest faktycznie tak to opisane, że ja też zgłupialam i miałam takie same watpliwościSad ale wierz mi, że będziesz wiedziała jak się zacznieSmile ja wprawdzie nie miałam żadnych bóli, odeszły mi tylko wody, ale już przez cały dzień czułam sie dziwnie, nie umiem Ci tego dokładnie opisać ale przeczuwałam, ze to "już". SpokojnieSmile a na katar są w aptece homeopatyczne krople, które można w ciąży używać. pozdrawiam

Dodane przez Administracja dnia 28/10/2010 08:53
#12

KasiaB nie zamartwiaj się, bo gwarantuję że skurcze rozpoznasz. Ja dostałam pierwsze skurcze o 2 w nocy - szalenie regularne co 10 minut. Przelezalam do 7.30 - skurcze byly co 8 minut. Wstalismy, zjedlismy sniadanie, wypiliśmy kawe (ja oczywiscie zbozowa), wyslalam zyczenia swiateczne i pojechalismy na Polną. Byliśmy tam o 10 - skurcze co 7 minut rozwarcie 2 cm. Do 16.00 skurcze były znośne, potem już mniej. Dodam, że poród zakończył się cięciem o godz. 23.52....odklejało mi się łożysko. Czyli 22 godziny porodu....nie wyobrażam sobie przeoczyć tę regularność. Pozdrawiam i trzymam kciuki by skurcze zaczęły się o właściwej porze i w odpowiednim miejscu
_________________
Sylwia

Dodane przez Administracja dnia 28/10/2010 08:53
#13

już wiem jak się te fotki wklejaSmile) tu mój synek ma pięć tygodniSmile)
_________________
Ola

Dodane przez Administracja dnia 28/10/2010 08:54
#14

Antoś ma już 5 tygodni! Jak ten czas leci!
śliczny chłopczyk i jak już ładnie obserwuje świat szeroko otwartymi oczkami!
Pozdrawiamy Antosia i jego rodziców!

Dodane przez Administracja dnia 28/10/2010 08:54
#15

pierwsze szczepienie Antosia za nami, ehhh, chyba więcej nerwów mnie to kosztowało niż jegoSmile bo prawie wcale nie płakał, a ja musialam się opanowywać, żeby się nie rozryczeć. Panie pielęgniarki są chyba przyzwyczajone do zdenerwowanych rodzicow, bo już od wejścia nas uspokajały) na szczęście następne dopiero 19 marcaSmile A jak się czują przyszłe Mamusie? Kto teraz w kolejce?
_________________
Ola

Dodane przez Administracja dnia 28/10/2010 09:07
#16

OlaRobiliscie szczepienia skojarzone? 5 czy 6 w 1? nam położna kazała iść w 8 tygodniu i zastanawiam się czy dobrze, bo koleżance już w 6 i też na skojarzone. Pamiętam ze termin na WZW jest w 6 tygodniu a nie w 8. Hmm..nasze przyszłe mamusie coś milczaSmilepewnie są na zakupach
_________________
Sylwia

Dodane przez Administracja dnia 28/10/2010 09:07
#17

Oj nie nie, nie chciałam się wychylać, bo na mnie to jeszcze przyjdzie czas, ale w marcu... ewentualnie zgodziłam się z Ola, że jak już jej będzie bardzo źle to może się pchać na świat od 24 lutego, bo wtedy będą już skończone 37 tygodni Teraz to pewnie druga Kasia w kolejce, bo reszta rzeszy coś nam nie dopisuje...
A tak z tymi zakupami Sylwia to miałaś rację Od soboty tak szalejemy z Przemkiem, że praktycznie już wszystko mamy Aż szkoda, że już mam zakaz wstępu do sklepów z ciuszkami
Kurcze, Wasze chłopiska już będą takie duże jak się spotkamy w czerwcu ... Ciekawe ile moja Kruszynka waży teraz, bo ropycha sie bardzo. Jak się nauczę wklejać zdjęcia to też mogę Wam wkleić moja Olę...tylko jeszcze w "osłonie brzusznej"

Dodane przez Administracja dnia 28/10/2010 09:07
#18

Sylwia Mały dostał dwie strzykawy, chyba tą 5 w jednym i żółtaczkę, ale pewna nie jestem bo z tych emocji to już nic nie pamiętam. W kazdym razie musieliśmy dopłacić 110 zł za tą szczepionkę. No i zdecydowaliśmy się na szczepienie przeciwko pneumokokom, ale to dostanie w marcu, tu już cena jest mniej przyjazna bo 290 zl za dawke, ale doszłam do wniosku, ze warto oszczedzić sobie nerwów (sepsa!!!), a poza tym na zachodzie te szczepienia są w standardzie, tylko u nas trzeba dodatkowo płacić. Bylismy jeszcze u ortopedy na USG bioderek i z bioderkami ok, ale Mały ma być pieluszkowany. Leży teraz rozkraczony jak żabkaSmile
_________________
Ola

Dodane przez Administracja dnia 28/10/2010 09:07
#19

Olawidze, co przychodnia to inna praktyka. Mi każą płacić 210 zł i przyjść w 8 tygodniu na 6 w 1. O pneumokoki jeszcze się nie dowiadywałam ale masz rację - sepsa i inne świństwa!
KasiaB szalejcie, szalejcie a i tak po porodzie szczęśliwy Tatuś będzie objeżdżał sklepy i apteki tego się nie da uniknąć! u nas był mały problem bo były święta i Tomek za każdym razem jeździł szukając dyżurującej apteki..
Zdjęcie wkleję ale muszę zrobić w innym formacie bo te mi wydłuża
Pozdrawiam wszystkich!!
_________________
Sylwia

Dodane przez Administracja dnia 28/10/2010 09:07
#20

Dziś nasz Konrad był ważony - ma 6 tygodni i wagę 5,600kg!!!! Przytył już dwa kilo od wyjścia ze szpitala...Mamusie ile ważą Wasze Maleństwa? Dodam, że karmię go piersią i nie wiem jak mógł tyle nabrać Problemów z wypróżnianiem teżm nie ma, oj nie...
OlaPytałam połoznej o pneumokoki. Mówi, że właściwie nie ma sensu szczepić dzieciaczka dopóki nie pójdzie do żłobka lub przedszkola. Teraz jego mały organizm i tak dostaje dużo szczepień.
_________________
Sylwia