Tytuł: CafeBocian - Strona Rodziców :: Grupa z ubojni od 7 pażdziernika do 25 listopada 2006

Dodane przez Administracja dnia 28/10/2010 08:22
#61

Kasia, nie martw się, te obawy to normalny objawSmile) ja też miałam takiego cykora, że stwierdziłam, że nie rodzę))no ale wyjścia już nie było Ja, tak jak Sylwia miałam cesarkę, ale "wrażenia" mam trochę inne. Wprawdzie musiałam leżeć 24 godziny, ale to ze względu na znieczulenie pp (w kręgosłup), potem normalnie wstałam i chodziłam, pewnie że bolało,ale faktycznie jest tak, że jak się zajmujesz dzieckiem to o tym bólu nie myśliszSmile szwy miałam ściągnięte już w piatym dniu. Ogólnie jeśli chodzi o poród i połóg, to myślałam, że bedzie gorzejSmile dla mnie najgorsze były te dni w szpitalu, z nudów można zwariowac, no i dopadła mnie burza hormonów w trzeciej dobie, ale miła położna dała mi jakis syropek z meliską i było lepiejSmile
A dzisiaj byłam z Antosiem pierwszy raz u lekarza, tzn u okulisty i musze stwierdzić, że byl bardzo dzielnySmile
Sylwia, smarujesz czymÅ› bliznÄ™?