Tytuł: CafeBocian - Strona Rodziców :: Grupa "Czarnarodzin" od 20 czerwca do 22 sierpnia 2007

Dodane przez Administracja dnia 17/11/2010 21:01
#1

Bardzo ciepło będziemy wspominać te środowe wieczory. Jesteśmy umówieni na spotkanoie po porodzie 5 kwietnia 2008 roku o godz. 15.00.
Serdecznie zapraszamy i czekamy na wieści o was.

Jagoda i Rafał
_________________
Rafał Wawrzyniak
Administrator serwisu CafeBocian.pl

Dodane przez Administracja dnia 17/11/2010 21:02
#2

Bardzo dziękujemy za przemiłe wczorajsze spotkanie Było super !!! Mamy nadzieję, że ciążowe a później i rodzicielskie tematy będą się dalej rozwijać Pozdrawiamy wszystkich serdecznie.
_________
Gosia i Paweł

Dodane przez Administracja dnia 17/11/2010 21:02
#3

wczorajszy wieczór był uroczy a smalczyk i twarożki przepyszneWink
jeszcze raz dziękujemy za mnóstwo niezbędnych informacji odnośnie "porodowych i połogowych tematów"
pozdrawiamy i do zobaczenia w kwietniu już razem z Antosiem;*
_______________
Kasia i Konrad

Dodane przez Administracja dnia 17/11/2010 22:55
#4

Witamy Was bardzo serdecznie
Bardzo dziękujemy Wam za suuuuuuuuuuper atmosferę i gruntowne przygotowanie do porodu i wychowania naszego dziecka
Będziemy bardzo miło wspominać środowe spotkania i nie możemy już się doczekać do kwietnia
Serdeczne Pozdrowienia
Poniżej przedstawiamy wam zdjęcie naszego synka Olusia w 27 tygodniu

____________
Żaneta i Marcin

Dodane przez Administracja dnia 17/11/2010 22:56
#5

No no ale Oluś gratulujemy Wam Olusia, ale ma zamyśloną minkę - ON chyba bedzie MYśLICIELEM
FAJOWY - POZDROWIENIA
_______________
Kasia i Konrad

Dodane przez Administracja dnia 17/11/2010 22:56
#6

DziękujemyGrin
Wasz Antoś też słodko na zdjęciu wygląda. Jak Oluś będzie tak jak na zdjęciu zamyślony zawsze, to będzie anioł dziecko
____________
Żaneta i Marcin

Dodane przez Administracja dnia 17/11/2010 22:58
#7

Witamy wszystkich!szkoda że nie bedziemy się mogli spotykać w środy milusio było!!!Jak tam mamusie mobilizujecie się do przygotowania na przywitanie bobasów Ja właśnie zaczęłam prać dla maluszka ciuszki..Pozdrawiamy buziaki!!!
_________________
Asia i Marcin

Dodane przez Administracja dnia 17/11/2010 22:58
#8

Cześć wszystkim!!!
Asiu pytasz jak tam przyszłe mamy???my z Konradem już w niedzielę pakowaliśmy torbę do szpitala jakoś mi tak teraz lżej na duszy że gdyby coś to tylko torbę "pod pachę" i jazda hhahaha teraz śpię spokojnie jak widzę tą torbę gotową chociaż do końca zostało jeszcze troszkę czasu, ale naprawdę polecam wszystkim przyszłym mamuśkom - niech sobie tytka stoi gotowa!!!a co tam jeść nie woła w końcu a wydaje mi się, że oszczędzi nam to stresu "w tym momencie" no to tyle ale się nagadałam
pozdrawiamy wszystkich z CzaruNardodzin i nie tylko
kasia&konrad&antek(oczywiście jeszcze wewnątrz )
_______________
Kasia i Konrad

Dodane przez Administracja dnia 17/11/2010 22:58
#9

Dzięki Kasi i Konradowi również spakowaliśmy torbę. Pierwsza okazała się za mała i musieliśmy wszystko przepakować do większej Teraz to już zostało nam czekać na pierwsze oznaki przyjścia Stasia na świat
pozdrówka dla wszystkich
agniecha & tomek

Dodane przez Administracja dnia 17/11/2010 22:58
#10

Witajcie!
Nocka z niedzieli na poniedziałek była dość niespokojna, Olek też, dlatego torba również została spakowana, częściowo. Na szczęście od razu pakowaliśmy w większą, poprzednia od razu wydała się za mała. Zostały do dołożenia jakieś drobiazgi, ale mamy nadzieję, że zdążymy z tym przed wyjazdem do szpitala . Ciuszki uprane, przygotowane, a nawet śladem Kasi i Konrada łóżeczko złożyliśmy - faktycznie ze względu na zapach musi się "odstać". Poza tym wszystko ok, i czekamy na to Wielkie Wydarzenie.
Pozdrawiamy Was wszystkich serdecznie i do kolejnego poczytania!

Dodane przez Administracja dnia 17/11/2010 23:05
#11

HEj HEj zmobilizowaliście mnie z tą torbą.. Tylko powiedzcie czy pakowałyście ją wg zaleceń z materiałów bociana czy wg jakiś innych? I powiedzcie mi jeszcze czy macie spakowane ciuszki dla dzidziusia? niby nie ma ich w spisie ale przecież dzidzia w czymś do domu musi jechać? nurtuje mnie to także HELP. W ogóle mam dylematy związane z ciuszkami (podpowiedź - w C&A w Kupcu były ostatnio bardzo ładne i tańsze BODY). Dylematy dotyczą wyboru rozmiaru - cały czas mi się wydaje że mam za mało ciuszków 56 nie wiem ile czego powinno być w każdym rozmiarze. A wy jak macie i co

Buzka mamuśki i tatuśkowie

Gosia

Dodane przez Administracja dnia 17/11/2010 23:05
#12

CzescSmile

Asia podpowiada mi, że nie masz się martwić ilością tych małych ciuszków... My mamy tylko po 5 szt wszelkich ciuszków rozmiaru 56, a reszta jest już większa, bo maluch bardzo szybko z nich wyrasta.. opieramy się na opinii mojej siostry (rodziła 21.07) i jeszcze innych znajomych..

Marcin
_________________
Asia i Marcin

Dodane przez Administracja dnia 17/11/2010 23:05
#13

Gosiu!!!
my pakowaliśmy torbę wg zaleceń Bocianka ale także dodałam parę gadżetów swoich, bez których nie wyobrażam sobie pobytu poza domem np. poduszka jasiek (bardzo jestem emocjonalnie z nim związana) jeśli chodzi o spakowanie ciuszków dla Antka to ja (mimo, że bardzo chcę rodzić na Polnej a tam ciuszki są) spakowałam 3 szt. body+czapeczkę+niedrapki+mały sudocrem+chusteczki nawilżone - taki mam zestaw dla Antosia aha a co do ciuszków na wyjście ze szpitala to przygotowałam w nosidełku Konradowi zestaw na wyjście ze szpitala - kiedy będzie po nas jechał bierze nosidełko w którym są rzeczy dla Antka i tyle - wiesz jak to z mężczyznami są nierzadko zakręceni a do tego jeszcze moment powrotu do domu więc Konrad już wie gdzie wsio czeka i co ma zabrać
a co do rozmiaru to większość ciuszków kupowaliśmy na rozmiar 56 i mamy ich niemało ale to tylko z tego wzglądu, że 2 babcie Antka jak dostały sygnał, że już można kupować to była masakra - bo kupowały wszystko ale i tak wiuem że niektórych rzeczy Antek nawet nie ubierze ale co tam niech ma chłopak troszkę garderoby a resztę to ciuszki już na 68 cm żeby już były w domu ale myślę, że spokojnie poprostu jak czegoś mi zabraknie to pojadę i kupię a do tego wiem z doświadczenia, że gdy tylko odwiedzam moje koleżanki, które są już szczęśliwymi mamami to zawsze mam jakiś suwenirek dla dzidziusia i zawsze tak jest, że ktoś coś przyniesie
no to na tyle mojej opowieściSmile u nas narazie spokój mimo, że skurcze przepowiadające zaczęły dawać o sobie znać i powiem że mimo, iż byłam i jestem dziwnie spokojna to jak pojawił się skurczyk to oczka miałam wielkie jak 5 zł i chyba troszkę strach mnie obleciał nie ma co no nic cierpliwie czekamy na szczęśliwe rozwiązanie
pozdrawiamy wszystkich przyszłych Rodziców z CZARUNARODZIN a Mamusiom życzę większej sprawności w przekładaniu się z boku na bok podczas snu, bo ja mam z tym coraz większe trudności
ślemy buziaki
i do spisania - MAMA I TATA ANTKA (Antka nadal wewnÄ…trz)

______________
Kasia i Konrad

Dodane przez Administracja dnia 17/11/2010 23:06
#14

Wysłany: Pią Sie 31, 2007 9:41 am Temat postu: ciuszki
Po 5 sztuk - podoba mi sie takie ścisłe podejście do sprawy.. to oznacza że muszę jeszcze dokupić co nieco. Powiedzcie jeszcze gdzie kupujecie ciuszki? Jest jakiś sklep naprawdę godny polecenia - nie ze względu na wygląd ciuszków bo one wszystkie są słodziarskie ale ze względu na ceny. ja na razie kupowałam w H&M, C&A, Smyku a także w Tesco i Realu.

I jeszcze jedno ważne pytanie - co macie do spania dla dzidziuśka? Słyszałam że dobrze jest żeby dzidziuś miał specjalne ubranko do spania. Tylko co to ma być? Body z długim rękawkiem i pajacyk na ramkach czy lepiej śpioszek z długim rękawem (bo wtedy chyba nie trzeba nic pod śpioszka co?).

Dobry pomysł z tym spakowaniem rzeczy do nosidełka - a właśnie będziecie wieźli Antosia w nosidełku czy w foteliku?
My jeszcze nie mamy ani tego ani tego a tu tylko 6 tygodni zostało... hmm


Buźka dla wszystkich

Gosia z Zuzią we wnętrzu

Dodane przez Administracja dnia 17/11/2010 23:11
#15

Gosiu!!!
jeśli chodzi o sklepy gdzie można kupić ubranka to oprócz tych gdzie Ty kupowałaś naprawdę godny polecenia jest sklep Akpol na ulicy Kraszewskiego (na terenie byłych zakladów Modena) - mimo, ze sklep jest wąski i długi to mają duży wybór wszystkiego dla Maluszków.
Co do spania???ja Antkowi kupiłam 2 rzeczy - pierwsza to poprostu słodziarski pajac ze stópkami i długim rękawem a drugie to Antek dostał od babci taki śpiworek tzn. na naramkach a dół jest z całości szyty tak jak śpiwór i jeżeli Zuzia Ci się odkryje w nocy to napewno nie zmarznie w takim śpiworku
Aha co do nosidełka - jak pisałam o nosidełku to oczywiście chodziło mi o fotelik tylko jakoś tak zamiast nazwy "fotelik" bardziej podoba mi się nazwa "nosidełko" - przecież tylko jeśli chodzi o auto to dzieci w fotelikach!!!
a co do tego, że jeszcze zostało Wam 6 tygodni to spokojnie zdążycie teraz tak naprawdę to można wejść do jednego porządnego sklepu i wsio się kupi aha co do sklepów to polecam też na ulicy Polnej "Pati i Maks" chociaż ceny są wyższe troszkę niż we wspomnianym Akpolu
ok ale się znowu nagadałam ja tak zawsze mam nadzieję, że Antek będzie gadatliwy bo inaczej to nie wiem - zwariuje ze swoją matką bo Tatuś już nie raz wariował
ponownie pozdrawiam Mamusie i Tatusiów z Bocianka i smyram w brzuszki - oczywiście tylko mamusie
papapapap Kasia z brykajacym wewnÄ…trz Antonim
______________
Kasia i Konrad

Dodane przez Administracja dnia 17/11/2010 23:12
#16

Czołem wszystkimSmile

do listy sklepów mogę jeszcze dodać jeden - Selgros.. jedyny kłopot, że trzeba tam mieć kartę, by wejść.. oferta nierówna, ale często mają ciekawe i niedrogie ciuszki.. no i naprawdę dobre ceny na pieluszki, a tych będzie pewnie trochę potrzebaSmile
Robimy z Aśką tam większe zakupy do domu - głównie chemia i kosmetyki - czasem potrafią mieć naprawdę dobre promocje, np. dwie paki pieluch w cenie niewiele wyższej niż jedna paczka w Tesco...
Nie wiem jak jest w Makro, bardzo dawno tam nie byłem...

Pozdrawiam wszystkichSmile

Marcin
_________________
Asia i Marcin

Dodane przez Administracja dnia 17/11/2010 23:13
#17

cześć Smile

my spakowaliśmy torbę 2 tygodnie temu.... rano nie czułam sie najlepiej więc pomyślałam, że na wszelki wypadek lepiej wszystko już przygotować.

Teraz czekamy. Kiedy pojawiły się pierwsze skurcze przepowiadające to podobnie jak Kasia byłam lekko przestraszona. Teraz już się do nich przyzwyczajam i czekam kiedy pojawi się coś więcej...
Nam zostało tylko 2 tygodnie...

Jeśłi chodzi o Selgros to podpowiadam, że w przeciwieństwie do Makro można wchodzić tam z małymi dziećmi.

Aga, dziękuję za polecenie książki "Język niemowląt", wydaje mi się, że teraz ławiej będzie nam zrozumieć co chce przekazać nasza maleńka Bianka i lepiej się nią opiekowć. Aaa... Franek chce żeby była żywczykiem, ja oczywiście marzę o Aniołku.

pozdrawiam Was wszystkich i trzymam kciuki

Basia

Dodane przez Administracja dnia 17/11/2010 23:13
#18

Hello
co tam u Was Bocianki i inne Kangurki??u mnie już ciężko - tzn humor jak zawsze dopisuje, ale z kondycją kiepsko, nóżki i stópki puchną a przez to zapomnijmy o założeniu jakiegoś buta z mojej szafy - tragedia!!!wyobraźcie sobie, że nawet w weekend obleciałam całego king crossa w poszukiwaniu bucików na moją teraz "średnio kopciuszkową" stópkę a tu nic!!!!nie ma butów dla kangurów z opuchniętą stópką dobrze, że chociaż ktoś trampki wymyślił to się jakoś upcham
a do tego cierpię na bezsenność i nie mam tak jak Jagoda z kim w karty grać bo Końdziu śpi bo niestety rano do pracy, a może ktoś z Was zna sposób jak nauczyć psiaka gry w karty???może nasza Luna szybko by opanowała???kto wie
no nic będę kończyć mozę jak pójdę i wsunę się pod kołdrę mego śpiącego już męża to zasnę???hmmmm się okaże
a teraz nic mi nie pozostało jak tylko to, że WAS WSZYSTKICH POZDRAWIAM I PISZCIE CO U WAS
oczywiście jak to mam w zwyczaju smyram wszystkie kangurki po brzuszkach a Tatusiów pozdrawiam
kasia d. (z Antonim wciąż wewnątrz)

Dodane przez Administracja dnia 17/11/2010 23:13
#19

Wczoraj byliśmy z Pawłem u dr Dmochowskiego na wizycie (w recepcji babka nam powiedziała , że od 18.09. ustalają mu nowe dyżury - czy ktoś coś wie o powrocie dr do szpitala????) Zuzia jest zdrowiutka i waży już 2300-2600g. też już mi jest ciężko - podobnie jak Tobie Kasiu... Przewracanie się z boku na bok w nocy to koszmar Całe szczęcie, że zostało już tylko kilka tygodni (a dokładnie 5). NA razie zniknęły moje ciążowe dolegliwości i już nie mam mrówek w palcach prawej ręki. Zostały tylko nieszczęsne bolące plecy. Cieszę się, że jak dotąd nie pojawiły mi się rozstępy na brzuchu - albo ten krem który mam jest rewelacyjny (mustela) albo taka już moja uroda - co jest mniej prawdopodobne bo skłonność rozstępów jest dziedziczna a u mnie w rodzinie wszystkie kobitki mają taaaaakie krechy.. Może jeszcze wszystko przede mną ... tfu tfu tfu ...
Dzisiaj zabrałam się za pranie ubranek - tylko jak już się zabrałam to zaraz sobie pomyślałam czy to nie za wcześnie to pranie - przecież przez 5 tygodni wszystko mi się zdąży zakurzyć z powrotem...
Wczoraj przyszedł do nas kurierem Zuziny wózek - kupiony na allegro jak większość gadżetów. Bardzo fajny - z fotelikiem i na paskach i z wielkimi kołami I bardzo niedrogi (580zł !!) Mam nadzieję, że w praktyce się sprawdzi - jak na razie nie różni się niczym od wózków, które oglądaliśmy z Pawłem w sklepach.

Dobra - co za dużo to niezdrowo więc kończę Mam nadzieję, że ktoś się tu jeszcze w końcu odezwie - jak nie to przechodzimy z Kasią na prywatną korespondencję Buziaki dla wszystkich Bocianków, Kangurków i innych zwierzaczków

Gosia

Ps. Kasiu - nie mam pojęcia jak nauczyć psiaka grać w karty Jak opanujesz jakąś metodę nauczania to podeślę ci mojego Drakusia - też bym sobie pograła, a co!

Ps.1. Ciekawe jak tam Aga i Tomek - mają taki opis na gg (uśmiechnięta buźka) że aż się zastanawiam czy już po czy jeszcze nie.. Wiem, że termin był na tą sobotę Hmmm..

Dodane przez Administracja dnia 17/11/2010 23:13
#20

witam wszystkich serdecznie!!
Ja już mam nadzieje na bliski koniec bo ta końcówa jest okropna.nie wiem jak wy mamuski ale ja zatrzymuje wode i to jest potworne trace czucie w palcach u rąk i jest to nieprzyjemne jak diabli!!!co do przekładania sie z boczku na bok w nocy to też przydałby się dżwig zatem cichutko życzę sobie szybkiego rozwiazania
Dla naszego bobaska też już wszystko gotowe tylko nie mam koncepcji jakie ciuszki mu uszykować na wyjście.Co do torby to naturalnie tez czeka w kącie spakowana a ja spogladam tesknym wzrokiem co wieczór na nią...
Mam nadzieję że reszta mam w lepszej formie ściskam wszystkie i śle gorące buziaki!!!!
_________________
Asia i Marcin