Dodane przez Administracja dnia 28/10/2010 08:13
#6
Coś widzę, że ta nasza grupka taka średnio skora do "uwywnętrzniania się" Muszę Wam powiedziać, że przeżywałam chwile grozy i sobie myślałam, że ta z najmniejszym brzuchem, czyli ja , urodzę najszybciej ... a ja wcale się nie znudziłam jeszcze tą ciążą... Skurcze nadal mam, mimo przyjmowania najróżniejszych "świństw", ale mam nadzieję, że będzie dobrze...
Poczyniłam już nawet pierwsze zakupy... Tummy Tub kupione, tańsza wersja też gdzieś tam by się znalazła.... mogłabym godzinami siedzieć w sklepach dla maleństw...
Serdecznie pozdrawiam