Dodane przez Administracja dnia 27/10/2010 20:50
#4
Coś rzeczywiście tu pusto, więc i my się czymś pochwalimy. Otóż 12 marca przyszedł na świat nasz syn Igor - całkiem spory z niego człowiek (ponad 4 kg tuż po porodzie). Mama zniosła wszystko bardzo dzielnie, tata pomagał jak mógł, choć dopiero przy końcu, bo zakaz porodów rodzinnych zniesiony został w Raszei dopiero w południe. W sumie całość na plus, choć niestety mały musi dłużej pozostać w szpitalu ze względu na podejrzenie infekcji i konieczność przyjmowania antybiotyków (poród był przyśpieszany ze względu na odejście wód i brak skurczów). Pozdrawiamy wszystkich gorąco.