Tytuł: CafeBocian - Strona Rodziców :: Grupa Boćków od 2 marca do 28 kwietnia 2007

Dodane przez Administracja dnia 27/10/2010 20:41
#12

Natalia,
wiem co czułaś... Ja miałam najpierw żel prepidil, potem foleya, a na koniec oxytocynkę. Ale i tak cieszę się, że uniknęłam cesarki. Taki poród to jednak niesamowite przeżycie... A i prawdą jest, że po czasie pamięta się raczej te miłe chwile Cieszę się, że dobrze poszło.
A o tych drobnych utrudnieniach nie ma co mówić- przypomnimy naszym szkrabom jak będą się buntować jako nastolatki